Znacie te historie jak podczas wieczoru kawalerskiego w pewnym momencie odcina Wam prąd i budzicie się nad polskim morzem? Uprośćmy sobie życie, po co posuwać się tak daleko, jak można po prostu zarezerwować wcześniej miejscówkę nad samym morzem która zapewni wszystko czego potrzeba żeby celebrować ten jedyny w swoim rodzaju wieczór... albo weekend kawalerski!
Zrobimy to tak -> zgarniamy Was z Władysławowa, dowozimy w piątek na bazę i odpalamy grilla bądź ognisko - zacznijmy weekend który zapamiętacie na zawsze!
W sobotę pora na prawdziwe powitanie się z naszym Bałtykiem! Po śniadaniu w restauracji znajdującej się na terenie bazy Board&Kite zabieramy Was na paru godzinny wake - za wyciągarką lub motorówką.
Rozkręcamy się na dobre, szybki obiad w bazie i możemy pochillować na piasku lub korzystać z dodatkowych opcji spędzenia czasu typu sup lub skimboard, no i koniec końców nabrać mocy przed wieczorem ostatecznym!
Gotowi? Mamy dla Was dwie opcje: integracja we własnym środowisku, przy ognisku w bazie, tuż nad brzegiem morza. A także możemy Was zawieźć (jak i potem przywieźć) do klubu. W grę wchodzi szalona noc we Władysławowie lub trójmieście - to już zależy od Waszej fantazji.
Dzień po, czyli niedziela, możecie spać aż dacie radę podnieść widelec do śniadania. Szybka retrospekcja ostatniej nocy, ułożenie planu na życie i magiczny weekend pora zakończyć. Szerokiej drogi i miejmy nadzieję, że do zobaczenia znowu, jesteście zawsze mile widziani!